Serwis został zoptymalizowany dla
rozdzielczości 6144x4096 oraz niższych:
do 1920x1080 stosowanych w zegarkach
ręcznych i motopompach drugiej klasy
REKLAMA
Z kraju i ze świata ::ciekawostki:: 11.12.2061 by Rzecznicy prasowi
E. Kołujew wydaje się być śmiertelnie poważny w dążeniu do realizacji swoich postulatów
Poniedziałek:
5 grudnia 2061 r. oficjalnie założono Ugrupowanie Menistyczne. Jego przywódcą jest, pochodzący z dawnego Kazachstanu, Edgar Kołujew. Głównymi założeniami UM są:
- legalizacja "poszłem";
- ustanowienie pierwszeństwa mężczyzn przy wchodzeniu do pomieszczenia w momencie, gdy obok stoją kobiety;
- zakazanie noszenia burek męskich (noszonych w niektórych stanach amerykańskich);
- zdominowanie armii oraz rządu
E. Kołujew już zapowiedział manifestację, (lub anty-manifestację) 13 grudnia podczas zapowiadanego przez pewną partię opozycyjną Marszu Niepodległości. Anty-manifestacja ma być skierowana do ruchów feministycznych. Mówi się o konfrontacji z użyciem przemocy.
Bartex5
Wtorek:
Zagadka tajemniczego pizzowego potwora, grasującego ostatnio na ulicach Chicago została rozwiązana. Okazało się, że żadnego monstrum nie ma i nigdy nie było, a za okradanie dostawców pizzy odpowiedzialnych jest troje nastolatków oraz jeden dwudziestolatek.
Od połowy listopada policjanci otrzymali kilka zgłoszeń o napadach na dostawców pizzy w rejonie Jefferson Park. Za każdym razem mechanizm przestępstwa był podobny. Ktoś dzwonił do wybranej pizzerii, składał bardzo duże zamówienie i podawał adres, pod którym na dostawcę czekał wielki, włochaty pizzowy potwór.
- Kiedy dostawca przyjeżdżał we wskazane miejsce, drzwi otwierało mu przerażające monstrum, które dawało mu jasny wybór: pożarcie w całości bez możliwości spisania testamentu, albo cała dostawa pizzy. - opowiada rzecznik lokalnej policji, John Armor.
Policjanci zatrzymali cztery osoby: dwie 16-latki, ich rówieśnika oraz 20-letniego przywódcę, który usłyszał zarzut podszywania się pod nieistniejącego potwora. Wszyscy zatrzymany byli już wcześniej notowani oraz chorobliwie wygłodzeni.
Polscy socjolodzy zajmujący się badaniem mechanizmów, działających w społeczeństwie amerykańskim nie mają wątpliwości, że to potwornych czynów pchnęły młodych ludzi nędza, głód oraz brak perspektyw na lepsze jutro.
Ambrose
Środa:
Jedną z niewielu atrakcji, która pozostała amerykańskim obywatelom są walki kogutów w kisielu.
Prawdziwy dramat przeżywają jednak mieszkańcy Chicago. Z powodu problemów wydolnościowych elektrowni, w mieście będą mogły funkcjonować jedynie 4 lokale, w których znajdują się areny do starć ptaków. A chętnych do organizacji pojedynków, które przynoszą całkiem przyzwoite zyski jest znacznie więcej.
Na ulicach trwa zatem zacięta batalia o przejęcie intratnego biznesu. Nawet przypadkowy przechodzień może zostać obrzucony zgniłym jajkiem, czy kurzymi żołądkami.
O tym, że jest o co walczyć, świadczy fakt, że jeden z dotychczasowych właścicieli aren, Zbygniew Drum, na kogucim interesie dorobił się własnego wydawnictwa, rozgłośni radiowej oraz ubojni krów. W kuluarach mówi się jednak, że wycofa się on z walki o wpływy, po tym, jak jego oponenci przedstawili dowody, że żona Druma to pospolita wydmuszka.
Ambrose
Czwartek:
Stowarzyszenie PR (Przyjaźni Radioaktywni) ogłosiło, że odkryło i opatentowało urządzenie usuwające promieniowanie z istot żywych, które nazwali Ssawka Geigera (Na licencji amerykańskiej zwane Geigers Suck).
- Pierwsze testy nie były zbyt zachęcające. - mówi Pan Kazek, drapiąc się pod chitynowym pancerzem na plecach. - Jak najbardziej, pierwszego ssawka wciągnęła i przerobiła na radiowe kotlety. - wtóruje Pan Alojzy, łypiąc niespokojnie wielofasetowym piątym okiem. - Ale aktualne wyniki badań są satysfakcjonujące. - poinformował nas szef zespołu, Pan Świętopełek, przebierając z podnieceniem pajęczymi odnóżami po podłodze.
Na tym musieliśmy zakończyć nasz reportaż, bowiem połowa ekipy ewakuowała się z szybkością, której pozazdrościłoby nawet światło, a druga połowa wzięła przykład z szybszych kolegów, gdy tylko minęły gwałtowne kłopoty żołądkowe.
Avenraad
Piątek:
Polscy studenci na wymianie w USA, o których była niedawno mowa sprostali w końcu wyzwaniu rzuconemu im przez amerykańską administrację. Po nieudanych eksperymentach z linią telefoniczną i gołębiami polscy studenci wpadli w końcu na arcygenialny pomysł. Zbudowali kilkanaście mechanicznych gołębi! Są one całkowicie samodzielne - zasilają je baterie słoneczne umieszczone na skrzydłach. Zawierają też elektroniczne mózgi zbudowane z zegarków ręcznych należących do samych studentów. O jakże wielkiej pomysłowości polskich studentów świadczy fakt, że na zrobienie jednego mechagołębia używa się 20 gumek recepturek, dwóch drewnianych kołków, pół metalowego wózka z hipermarketu oraz kawałek papieru formatu A8, (nie uwzględniając polskiego zegarka ręcznego). Wyprodukowanie jednego mechagołębia kosztuje mniej niż 0.90 USD, (przy uwzględnieniu zegarka, cena wyniosła by około 1mln USD). Obywatelom USA nie przeszkadza, że nie rozumieją zasady działania tych "fajnych lewitujących ptaków", (wypowiedź rektora Harvardu). Interesuje ich tylko to, że gołębie lecą tam gdzie trzeba. Polscy studenci wrócili do kraju specjalnym czarterem, a na lotnisku Okęcie przywitało ich ok. 2000 Amerykanów mieszkających w Warszawie, obwieszczając ich bohaterami narodowymi USA.
313pechowiec
Sobota:
Na szczycie G3, w którym z oczywistych powodów uczestniczyła WRP i Zimbabwe oraz trochę naciąganie USA doszło do podpisania przełomowych umów. Zimbabwe zobowiązało się m.in. do zwiększenia ceny za lwie skóry i sprzedania Wielkiej Rzeczypospolitej doniczek za potrójną cenę. USA zobowiązały się do przeżycia do kolejnego szczytu G3. WRP natomiast poinformowała że nie zaatakuje prewencyjnym nalotem termojądrowym Zimbabweńskiego Jądra. Na razie.
MarcinA
Niedziela:
Do niecodziennego wydarzenia doszło w amerykańskim mieście Chicago. Złodzieje, w godzinach późnowieczornych czasu lokalnego, podjęli nieudaną próbę kradzieży bankomatu. Najpierw wyrwali oni ciężkie urządzenie ze ściany, następnie zaś, po szybkim dospawaniu kółek, wzięli je na hol, wlokąc je tuż za samochodem.
Cała brawurowa akcja być może zakończyła by się sukcesem, gdyby nie patrol miejscowej policji, który zatrzymał bandytów do rutynowej kontroli. Funkcjonariusze nie pozwolili złodziejom na kontynuowanie jazdy, ponieważ bankomat nie posiadał tablic rejestracyjnych, ponadto nie dysponował oświetleniem, stwarzając tym samym zagrożenie na drodze.
Ambrose
Polub to:
Podziel się:
Aby ocenić, kliknij odpowiednią gwiazdkę (średnia ocena:9.6 | oddanych głosów:23)
Ten utwór jest dostępny na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa-Na tych samych warunkach 2.5 Polska.