Forum Obywatelskie

Lista Obywateli

Archiwum Rządowe

Pliki do
pobrania

V Korpus Inwazyjny

Linia
Czasu

Pytania i odpowiedzi

Kanał
RSS

 
LOGOWANIE
login:
hasło:
rejestracja

WIELKAPEDIA
WOJSKOWA KOMENDA UZUPEŁNIEŃ
POLSKA MARYNARKA GWIEZDNA
 
WARTO ZOBACZYĆ
OSO 2057 Kampinos
OSO 2058 Kampinos
OSO 2059 Kampinos
OSO 2061 Kampinos
OSO 2062 Wa-wa
Archiwa WRP


SMUTNA STATYSTYKA

Serwis przegląda:
0 obywateli
53 gości

FORMALNOŚCI

Kanał RSS
Nasze bannery
Szanowna Redakcja
Kontakt
Copyright
Materiały dla prasy
FAQ
Polityka prywatności
Napisz artykuł!

TECHNIKALIA

Serwis został zoptymalizowany dla rozdzielczości 6144x4096 oraz niższych:
do 1920x1080 stosowanych w zegarkach ręcznych i motopompach drugiej klasy

REKLAMA
 

 

 

 

 

 

 

Zapłać za pracę!
:: gospodarka :: 02.02.2057 by Buch

Zapłać za pracę!
Pan Wojciech ma swoje zdanie.

Fachowcy Wielkiej Najjaśniejszej Rzeczypospolitej z niepokojem patrzą na poczynania ekonomistów i polityków USA.
Jak wiadomo, praca w Stanach Zjednoczonych, to niekończące się pasmo porażek. Najniższe zarobki pracującego są zaledwie o 20 procent większe od zasiłku dla bezrobotnego, a często nawet niższe..

Nikt nie wie, ilu Obywateli USA wyjechało szukać pracy w Polsce. Statystyki WRP są bezradne wobec zjawisk, które nie wymagają szczegółowej biurokracji, jakiej nie znajdziesz w Kraju Miodem i Mlekiem płynącym, czyli Wielkiej Rzeczpospolitej.

Od początku niezręcznych prób przemian gospodarczych w USA na każdym spotkaniu z potencjalnymi inwestorami zagranicznymi pojawiał się jeden argument na rzecz USA: dostęp do taniej siły roboczej. Argument mocny i często decydujący.

Jednak w ostatnich czasach sporo się zmieniło. Amerykanie coraz częściej biorą paszport, wizę, kontaktują się ze znajomymi lub krewnymi, którzy już pracują w Macierzy, wybierają najlepsze dla siebie miejsce, kupują bilet na teleport i... pozbywają się przymiotnika „tani”. Wolą przygodę za lepsze pieniądze w Polsce niż zderzenie z obojętnym na ich potrzeby politykiem biorącym swoje diety - czy się mu one należą czy nie.

Ministerstwo Informacji donosi, że nawet polscy inwestorzy, u których praca była najbardziej pożądana, zaczynają mieć problemy ze znalezieniem ludzi do amerykańskich fabryk.

Czemu tak się dzieje? Czemu w USA zwykły Amerykanin nie może zarabiać tyle co w Polsce?
Jest kilka teorii.
Pierwsza to ta, że pracodawcy mają za śmieci swoich pracowników. Przykład pracodawcy który miesięcznie zarabia netto 60-70 milionów dolarów (3 złote polskie), a jak ma zapłacić dwa centy więcej pracownikowi uważa, że to zdzierstwo.

Druga najważniejsza, mówi nam, że paradoksem gospodarki Stanów Zjednoczonych jest wysokie obciążenie pracy podatkami, rzędu 80 proc. Porównywalne jest ono z akcyzą na alkohol czy papierosy — towarami, których konsumpcję państwo ogranicza wysokimi podatkami, bo uznaje je za generalnie szkodliwe dla społeczeństwa.

- Jest to wysoce ciekawy plan walki z gospodarką - mówi Pan Wojciech, ślusarz narzędziowy z powołania.

Składkę ZUS od kilku lat zwiększano, dodano Fundusz Pracy, Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych, ubruttowiono wynagrodzenia (wszystkie składki zaczęto naliczać od bazy podwyższonej o 20 proc.).

Decydentom zabrakło wyobraźni lub wiedzy, że trwanie w systemie ubezpieczeń społecznych powiązanym w sposób ścisły z wynagrodzeniami za pracę musi doprowadzić do wysokiego bezrobocia. Zabrakło myślenia, że praca jest towarem, który kosztuje.

Każdy podatek jest źródłem tzw. efektu akcyzowego. Jeżeli coś opodatkowujemy, to tego czegoś jest mniej. Dlaczego tak łatwo było w USA opodatkowywać pracę do 80 procent?

Dlatego że Szanowni Panowie i Panie politycy wyszli z założenia, że Amerykanin jest tanią siłą roboczą, że Amerykanin to taki mały cwany kurdupel, jakimi są sami politycy.

- Teraz, gdy uwolniono rynki pracy dla amerykanów, praca może przepływać swobodnie. Akcyza na pracę nie ma prawa się utrzymać w obecnej wysokości. Ogłoszone pomysły, aby podwyższyć płacę minimalną, nic nie dadzą — nie tylko nie pomogą powstrzymać emigracji, ale przyczynią się do wzrostu szarej strefy w zatrudnianiu osób najmniej zarabiających - twierdzą ekonomiści WRP odpowiedzialni za nadwyżkę budżetową.

Przy wysokiej akcyzie na pracę duża część podwyżki przypada państwu, czyli nie działa motywująco na nikogo.

W USA istnieją tak silne hamulce legalnego wzrostu płac (podatki i parapodatki), że firmy — chcąc zatrzymać pracowników — zaczynają płacić część wynagrodzeń poza ewidencją.

Problem w tym, że legalnie wypłacane 9 miliardów dolarów (w tym 4 miliardy kosztów pozapłacowych) to kwota poza granicą możliwości przeciętnego pracodawcy. Dlatego rząd USA powinien jak najszybciej przyjąć precyzyjny, z konieczności rozłożony na lata plan obniżania akcyzy na pracę.

Na razie zadowolony z siebie rząd USA ogranicza się do publikowania statystyk bezrobocia spadającego, ale kosztem odpływu najbardziej mobilnych pracowników poza granicę kraju.

Rząd USA nie rozumie, że zatrudnieni to jest kapitał ludzki, że ten kapitał ma swoją wartość i że trzeba o niego dbać, trzeba go rozwijać.

Polscy ekonomiści alarmują. Co na to wszystko rząd USA?

Oto fragment oficjalnej odpowiedzi, jaką Departament Analiz i Prognoz Ministerstwa Gospodarki USA, na pytanie o zagrożenia dla konkurencyjności firm w związku z emigracją zarobkową:
(…) wpływ emigracji na rynek pracy pozostaje ograniczony. W szczególności obserwowany spadek stopy bezrobocia jest związany raczej ze zmianami demograficznymi, powstawaniem i realizacją nowych przedsięwzięć inwestycyjnych generujących nowe miejsca pracy w kraju. O poprawie decyduje też obecna dobra koniunktura gospodarcza. (…)

Naczelnik Państwa Polskiego zapowiedział zwiększone dostawy betonu do USA.

Polub to:


Podziel się:



12345678910
Aby ocenić, kliknij odpowiednią gwiazdkę
(średnia ocena:9.7 | oddanych głosów:3)


Ten utwór jest dostępny na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa-Na tych samych warunkach 2.5 Polska.

Dodaj komentarz




Najnowsze wiadomości:

Nie będzie ołtarzy dla PKI? | 16.11, by Macer
Problematyczny telefon | 10.04, by Red_81
Epidemiczna demokracja | 28.03, by Red_81
Wybory samorządowe 2068 | 08.09, by Nefarius
Co dalej z MRS? | 30.08, by Macer i Red_81
Zwycięska porażka | 24.06, by Red_81
Ludzie Pokoju, Prawdy i Wolności | 27.12, by Red_81
Biuro Ochrony Naczelnika | 26.08, by Red_81
Reparacje wojenne | 14.08, by Red_81
Szczyt G1 | 09.07, by Red_81
27:1 | 09.03, by Red_81
Wielka stolica Wielkiej Rzeczypospolitej | 02.02, by Red_81
Betonowe brzozy na Jowiszu | 05.12, by Red_81
Intronizacja | 19.11, by Red_81
Nowa lepsza Unitra | 01.10, by Invader Zim
Pislamskie zakazy | 05.09, by Red_81

Więcej w Archiwum
Wiecej w kategorii gospodarka
 
Binookle
R e k l a m a
Wielkabiznes

 NIEZBĘDNIK OBYWATELA:
Konstytucja WRP
Zbiór praw znakomitych uchwalonych ku chwale Najjasniejszej RP

Mapa Polski
Prawie 120 milionów kilometrów kwadratowych dobrobytu i szczęścia

Mapa Marsa
Bo Ziemia to dla nas zdecydowanie za mało...

Mapa Polskiej Przestrzeni Kosmicznej
Cały Wszechświat stoi przed nami otworem

WielkaPedia
Zródlo cennych informacji o WRP tworzone przez Obywateli dla Obywateli


O co tutaj chodzi?!
Spokojnie! Otwórz sobie piwo i zarezerwuj troche czasu. Juz wyjasniamy...

Napisz artykuł
Spróbuj swoich sił i zdobądź sławę i chwałę
 
TwojaRura

TwojaNuta

 
Twarzoksiążka



R e k l a m a


 LITERATURA PRZEPIĘKNA:
Wojna Polska 2034 roku
Człowiek z betonu
Betonowa Epopeja
Chłopi 2054
Pamiętnik Czołgisty
Przysłowia
Umrzesz!
 
 SŁOWO NA PONIEDZIAŁEK:

 

 



(c) 2052-2074 www.wielkarzeczpospolita.net