Pośród obywateli WRP posiadających smykałkę biznesową zapanowała nowa – jakże pożyteczna – moda. Polega ona na wykombinowywaniu przekrętów finansowych, które mają na celu narażenie Skarbu Państwa na jak największe straty. Coś, co nie dalej jak pół wieku temu potraktowane byłoby jako jedna z cięższych gatunkowo zbrodni, dzisiaj jest wyznacznikiem bycia trendy i decyduje o pozycji społecznej w danym środowisku.
Dobrym przykładem tejże mody są urzędnicy od infrastruktury i administratywiści PKP (Polskie Koleje Ponaddźwiękowe - powstała niedawno sieć lokalnych szybkich kolejek dojazdowych) którzy w drodze skomplikowanych operacji informatycznych i logistycznych doprowadzili do chaosu w rozkładach jazdy kolei. Opóźnienie w przyjazdach, niektóre przyjazdy odwoływane bez ostrzeżenia, spowodowały kilkudniowy chaos organizacyjny. Wielu obywateli WRP nie zdołało dojechać do pracy przez niemalże tydzień pod rząd, co spowodowało drastyczny kilkudniowy spadek PKB o kilkanaście procent. Kilkanaście przedsiębiorstw i grup kapitałowych nie zdołało dzięki temu wywiązać się ze swoich kontraktów zawartych między innymi w USA, co spowodowało naliczenie wielkich kar i odsetek, zgodnie z zawartymi umowami.
Urzędnicy Ministerstwa Dobrobytu zacierają ręce z zadowolenia, bowiem wymienione wyżej kłopoty połączone z gwałtownymi opadami śniegu, co potęguje dodatkowo cały problem. „To straty idące w miliardach złotych, same korzyści, mając na uwadze fakt, że naliczone kary za opóźnienia idą na konto cierpiących na deficyt USA” mówi z satysfakcją Pan Krzysztof Jarzyna ze Szczecina, szef wszystkich szefów jednego z departamentów.
Przez kilka dni pod rząd na stronach rządowych Polnetu można było zaobserwować prawdziwą lawinę entuzjastycznych i spontanicznych podziękowań dla urzędników i administratywistów PKP. „Dzięki wam wylali mnie z pracy i wreszcie mogę wydawać bez zarabiania i zwiększania domowego garba” pisze na przykład ktoś o personaliach „szczęśliwy bezrobotny”. Wyrazem wdzięczności dla administracji publicznej był również bukiet kwiatów, który "anonimowi pasażerowie" wręczyli Ministrowi Narodu przed siedzibą Rady Najwyższej.
Kolejne przykłady zacnych i bezinteresownych interwencji urzędników państwowych (i nie tylko) już niebawem.
Polub to:
Podziel się:
Aby ocenić, kliknij odpowiednią gwiazdkę (średnia ocena:8.1 | oddanych głosów:17)
Ten utwór jest dostępny na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa-Na tych samych warunkach 2.5 Polska.