- Ale kanał – ciśnie się na usta na wieść o planach rządu Panamy, by zamknąć inżynieryjny cud techniki jakim jest bez wątpienia Kanał Panamski.
Przypomnijmy po krótce historię tego strategicznego obiektu. Pomysłodawcą budowy kanału był Francuz Ferdinand Marie De Lesseps, kierujący przedsiębiorstwem które w 1879 rozpoczęło budowę kanału. Upadek firmy spowodował przerwanie prac w 1889. W 1903 roku inwestycją zainteresowali się Amerykanie, którzy w latach 1904-1914 wybudowali Kanał Panamski (przy jego budowie z chorób i wycieńczenia zmarło blisko 25 000 robotników). W 1999 roku jurysdykcję nad kanałem od rządu w Waszyngtonie przejęła Panama. Jej rząd w roku 2007 rozpoczął przebudowę kanału, która zakończyła się niepowodzeniem. Inwestycja w 2015 została przerwana, ponieważ biedniejącego państwa nie było na nią stać. W 2054 po wydarzeniach I Wojny Totalnej Panama przekazała jurysdykcję nad kanałem WRP, jednak już dwa lata później Naczelnik podjął decyzję, by przynoszący zbyt duże zyski kanał, po wykonaniu licznych prac modernizacyjnych, oddać Panamie.
Parlament tej niedużej republiki zdecydował trzy dni temu, by kanał zasypać i zasiać kukurydzą. Jest to element wprowadzanego właśnie przez rząd w Panamie pakietu antykryzysowego. Jak obliczył minister finansów Panamy (jak mówi, by uwiarygodnić swoje obliczenia użył do tego celu trzech różnych kalkulatorów) coroczne remonty, naprawy i inne roboty konserwacyjne pochłaniają co roku 120% PKB tego ubogiego państwa; natomiast zyski czerpane z użytkowania kanału są, mimo olbrzymich opłat tranzytowych, stosunkowo niewielkie.
Początkowo rozważano odsprzedanie kanału WRP, jednak po konsultacjach z ministrem rolnictwa – Raulem Gonzalesem Santa Marią Garcią – prezydent Panamy postanowił, że na terenie kanału powstanie ogromne narodowe poletko kukurydzy, którego plony przyniosą skarbowi państwa pewne zyski.
Rada Najwyższa WRP początkowo była tym faktem nieco zaskoczona. Jak komentował pewien niezależny ekspert – zasypanie Kanału znacznie utrudni żeglugę między Oceanami. Po szybkiej konsultacji z Lożą Ekspertów premier WRP podjął jednak decyzję, która zdobyła natychmiastową aprobatę Naczelnika – Polska wykopie własny kanał. W dodatku wykopiemy go w najszerszym miejscu Ameryki Południowej – Kanał Polski będzie się ciągnął przez Brazylię na wysokości 5 równoleżnika południowego, rozpocznie się w okolicach miasta Natal, przetnie dorzecze Amazonki (gdzie powstaną specjalne, bezkolizyjne skrzyżowania wodne), następnie zostanie poprowadzony przez Andy i w rejonie miast Paita w Prowincji Peru osiągnie Ocean Spokojny. Zakończenie inwestycji planowane jest na marzec 2065 roku (nawet polska myśl techniczna potrzebuje nieco czasu, by przekopać się przez 5300 kilometrów dżungli i gór).
To będzie wspaniała, wielomiliardowa inwestycja, która przy odrobinie szczęścia nigdy się nam nie zwróci.
Polub to:
Podziel się:
Aby ocenić, kliknij odpowiednią gwiazdkę (średnia ocena:9.6 | oddanych głosów:41)
Ten utwór jest dostępny na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa-Na tych samych warunkach 2.5 Polska.