Wzajemne intelektualizowanie trwało od rana do późnej nocy.
Wczoraj z hukiem zakończyła się Wielka Debata Na Miarę Wielkiej, organizowana przez TVN 72, przy współpracy TVP 8 i tygodnika Wyprost. Zaproszeni najwybitniejsi przedstawiciele nauk ścisłych i humanistycznych dyskutowali nad istotą fenomenu informacji zawartej w materii oraz co z tym wszystkim ma wspólnego niejaki Panbuk.
Debatę rozpoczął Bardzo Znany Profesor (BZP), prywatnie kapłan szturmowy w V PKI, stwierdzając, że Prapoczątek zwany ziarnem, Panbogiem, lub Czymś Bardzo Małym, zainicjował Wielki Wybuch, który na zasadzie yoya powinien się niebawem skurczyć, wtedy informacje niesione w każdej cząstce skoncentrują się w Wielką Świadomość, tudzież Moc.
Tę nietuzinkową wypowiedź przerwał pewien Zależny Ekspert (ZE) stwierdzając, iż po zjedzeniu kurczaka ten stał się jego jego cząstką:
- Wszystkie poprzednie pokolenia kurczaków, które skupiły się w tym konkretnym egzemplarzu wraz z mądrością energii w nich zawartej są teraz we mnie. - dodał od razu, że jako człowiek jest istotą nazbyt prymitywną by to pojąć.
Rozgorzała wtedy zażarta dyskusja, nawet swego rodzaju intelektualny spór nad opłakanym stanem naszej wiedzy, niepozwalającym czerpać informacji z cząstek kurczaka, który skądś przecież musi czerpać wiedzę gdzie grzebnąć pazurem, by wydobyć z ziemi robaka.
-Kurczak to nie Windows AstaLaVista, gromadzący informację o każdym robaku, z którym kiedykolwiek on lub jego przodkowie mieli kontakt! - oburzał się ZE, a pewien Mniej Znany Profesor (MZP) posunął się do stwierdzenia, że kurczak nie ma zdolności uczenia się.
BZP nie dawał za wygraną argumentując, że atomy kurczaka mogą przechowywać tyle informacji co kryształy, przewyższając tym samym moc obliczeniową serwerów Ministerstwa Wojny! Szacowne grono z lewej strony sali zaprotestowało, iż w takim razie podczas procesu wydalania stajemy się głupsi, czyli pozbywamy się wiedzy! MZP chcąc dopiec BZP porównał go do studenta, co wywołało burzę po prawej stronie, a 4 milionowa publiczność w studio przyznała rację ZE iż:
- Studenci to też nośniki informacji, choć nie są ani kurczakami, ani kryształami.
Na to pewien oficer V Korpusu Inwazyjnego w proteście opuścił salę, krzycząc, że sam już nie wie kim jest, kurczakiem, kryształem czy mocą, bo kiedyś był studentem!
MZP chcąc wdeptać w ziemię BZP rzucił dygresję o duszy kurczaków na co BZP bąknął coś o kamieniach i Indianach.
Dalsza dyskusja zeszła na tematy Mocy, wtedy do debaty włączył się Niezależny Ekspert (NE), twierdząc, że w atomach nie ma wiedzy bo to byłoby po prostu głupie.
ZE dodał, że ilość wiedzy pochłanianej przy każdym posiłku w końcu by nas rozerwała gdyby nie kupa. Lewa strona sali i część publiki przyznała rację, że kupa musi być w takim razie kryształem wiedzy. Bardzo szybko zanegował to NE i BZP, wspominając coś o miłości rodzicielskiej.
Wprowadzając rozumowanie na tory logicznej dedukcji uczestnicy dyskusji doszli w końcu do porozumienia:
- Pomyślmy logicznie, nie jesteśmy kurczakami, mamy moc do przesuwania solniczek, a Panbuk prawdopodobnie nie jest kryształem, bo krąży plotka, że stworzył nas na swoje podobieństwo.
Całą dyskusję podsumował prowadzący program Zbigniew Kaczmarek:
- To rodzi kolejne pytanie: skoro ani Panbuk, ani ludzie, ani studenci nie są kurczakami, to kim był Jezus głosząc „Bierzcie i jedzcie, to jest ciało moje...” Nie mógł być kryształem, bo kryształów się nie je, nie mógł też być studentem, bo miał większą wiedzę, poza tym studentów też się nie je (poza pewnymi częściami). Czyżby więc był nośnikiem wiedzy zbliżonym do kurczaka?
Jak widać polska nauka wzniosła się na prawdziwe wyżyny mądrości.
Artykuł dedykowany Murkyemu, jednej z barwniejszych postaci Forum.
Polub to:
Podziel się:
Aby ocenić, kliknij odpowiednią gwiazdkę (średnia ocena:7.8 | oddanych głosów:58)
Ten utwór jest dostępny na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa-Na tych samych warunkach 2.5 Polska.