WIELKAPEDIA |
|
WOJSKOWA KOMENDA UZUPEŁNIEŃ |
|
POLSKA MARYNARKA GWIEZDNA |
|
|
WARTO ZOBACZYĆ |
|
|
SMUTNA STATYSTYKA |
Serwis przegląda:
|
TECHNIKALIA |
Serwis został zoptymalizowany dla
rozdzielczości 6144x4096 oraz niższych:
do 1920x1080 stosowanych w zegarkach
ręcznych i motopompach drugiej klasy |
|
|
Epitafium
:: wydarzenia :: 12.03.2055 by Johnny B.Good
Kazimierz Barszcz na chwilę przed opuszczeniem atmosfery ziemskiej!
Szczytu bym sięgnął,
lecz tylkom stęknął.
Ludzka krucha powłoka,
marna to opoka
dla zamierzeń geniuszu.
Z epitafium astronauty idealisty Kazimierza Barszcza.
Czas pokoju jawi się obywatelom WRP jako czas sielanki i błogostanu. Okazuje się jednak, że są tacy, których zew przygody pcha by osiągnąć nieosiągnięte, przekroczyć nieprzekroczone, zajrzeć w niezajrzane, nasikać w nienasikane nawet wtedy, gdy grill nie stygnie i kieliszek nie wysycha.
W hołdzie tym Nielicznym, którzy niosąc imię WRP na ustach, sławili ją na lądzie i w powietrzu, pod wodą, w przestrzeni kosmicznej i w betonie!
Kazimierz Barszcz - idealista, astronauta amator zapragnął przekroczyć granice Układu Słonecznego mięśniolotem "Hermaszewski 2" własnej konstrukcji. Przekroczywszy prędkość 2 parseków w okolicach Urana, zderzył się z Trytonem- największym księżycem Neptuna. Na 4 sekundy przed zderzeniem, zarówno stacja orbitalna Kopernik II jak i Centrum Lotów Kosmicznych w Kapkowicach odebrały przekaz nadany przez Barszcza: "... Nogawica wkręciła się w łańcuch. Brak mozliwości sterowania! Niech żyje Naczelnik!"
Henryk Grzmot - kierowca betoniarki, zaplanowawszy wykonać 300000% normy, lał nieprzerwanie beton przez dni 365. Ciała nigdy nie odnaleziono. Podejrzewa się, że osiągnąwszy w 366 dniu nirwanę, porzucił cielesną powłokę i zespolił się z wszechogarniającym go betonem. Wylany beton ułożył się w napis WRP. Dziś imię jego nosi Wyższa szkoła Betonologii Stosowanej.
Arnold Menżyk - neurochirurg, profesor zwyczajny, członek Polskiej Akademii Nauk, karierę naukową poświęcił dla wyjasnienia "podstawowych problemów przesunięć aberracyjnych występujących przy defrontalizacji nagłej, a nie spodziewanej". Podczas swojego przełomowego dla nauki - nie tylko polskiej, ale i światowej - eksperymentu, z pobudek etycznych, dokonał przecięcia istoty białej swojego mózgu za pomocą szpatułki drewnianej. Niestety, na skutek silnych aberracji jaźni, społeczeństwo utraciło na zawsze wybitnego naukowca.
Doceniając poświęcenie Kazmimierza Barszcza, Henryka Grzmota, Arnolda Menżyka i 96 pozostałych śmiałków, idealistów, szaleńców altruistów, naukowców, Naczelnik odznaczył ich - niejednokrotnie pośmiertnie - orderem Budowniczego Wielkiej Rzeczpospolitej Polskiej I klasy, by ich nazwiska na zawsze wyryły się w ludzkiej pamięci, jako przykład poświęcenia i wytrwałości.
by Johnny B.Good
| |