WIELKAPEDIA |
|
WOJSKOWA KOMENDA UZUPEŁNIEŃ |
|
POLSKA MARYNARKA GWIEZDNA |
|
|
WARTO ZOBACZYĆ |
|
|
SMUTNA STATYSTYKA |
Serwis przegląda:
|
TECHNIKALIA |
Serwis został zoptymalizowany dla
rozdzielczości 6144x4096 oraz niższych:
do 1920x1080 stosowanych w zegarkach
ręcznych i motopompach drugiej klasy |
|
|
Nie ma już MARSA!
:: technika :: 10.07.2054 by Arsenic
Tak wyglądał Mars przed zderzeniem z Warszawą.
Wczoraj, w samo południe, nad Warszawą zapanował mrok! Ludzie stanęli nieruchomo i zaniepokojeni spoglądali w niebo.
- Myślałem, że to już dzień Sądu Ostatecznego! — wspomina jeden ze świadków. Po 15 sekundach od zapadnięcia nad miastem ciemności, rozległ się oślepiający błysk i huk.
- Panie, po raz pierwszy coś zdołało zagłuszyć moją żonę! — dodaje nieco zszokowany Pan Józef.
Całe wydarzenie było obserwowane przez ponad 20 000 000 ludzi. Jednak ostateczne i szczegółowe informacje zostały przekazane wieczorem. W telewizyjnym wystąpieniu, szef Polskiej Agencji Kosmicznej Stanisław Rakieta powiedział:
- Zdaję sobie sprawę, że mieszkańcy Warszawy są zaniepokojeni, ale to co wydarzyło się dnia dzisiejszego zaskoczyło również pracowników PAK-u. Otóż, przyczyną całego zamieszania były ściśle tajne próby wykorzystania nowego urządzenia, zbudowanego na bazie motopompy i tostera oblanego ciężkim betonem. W betonowy klocek wetknięto fantazyjnie poskręcane druciki okraszone migającymi lampkami. Mechanizm miał na celu wytworzenie niewyobrażalnego wręcz pola grawitacyjnego, co się udało.
Niestety, skutkiem eksperymentu planeta Mars opuściła swoją orbitę i zaczęła zbliżać się do Ziemi z prędkością bliską światłu.
Przyczyną przechwycenia Marsa w pole grawitacyjne był wadliwie działający toster - serce urządzenia. Jak się okazało został wyprodukowany w prowincji francuskiej przez jakichś idiotów. W wyniku tego nastąpiło bezpośrednie zderzenie czerwonej planety z Ziemią, które na szczęście, przyjęły na siebie warszawskie, specjalnie wzmocnione, drapacze chmur.
Po dokładnych oględzinach okazało się, że nie obyło się bez strat. Złamaniu uległa 2 kilometrowa antena na dachu Wałęsa Tower, gdzie nastąpiło centralne zderzenie.
W wypadku Planeta Mars została przełamana na dwie równe części, które weszły na nowe orbity wokółziemskie, tworząc dwa kolejne księżyce.
Dla upamiętnienia tego wydarzenia i zwycięstwa polskiej techniki budowlanej, nazwano je Mars i Sawa.
by Arsenic
| |