Konstytucjonaliści to zdrajcy! - argumentował Prezes.
Ultranaczelnikiści w natarciu? Na pewno jeden z nich, zasiadający w Radzie Najwyższej od 2041 roku, którego w kuluarach nazywają Panem Prezesem.
Od czasu gdy większość w Radzie uzyskali Naczelnikiści, Ultranaczelnikiści przeszli do swego rodzaju opozycji. Swoim przeciwnikom politycznym zarzucają, że, co prawda kochają i popierają Naczelnika i są mu całkowicie oddani, ale go nie czczą! Zarzut ten po części pokrywa się z faktami. Według GUSTu Naczelnikiści poświęcają swemu patronowi tylko 55% myśli dziennie, podczas gdy Ultranaczelnikiści aż 87%, a w niedziele i święta myślą o Naczelniku przez 93% czasu. Prezes uznał więc, że Rada Najwyższa spełnia rolę głównego hamulcowego w państwie, który nie pozwala w pełni rozwinąć się geniuszowi Głowy Państwa. A co zapewnia jej taką rolę?
- Konstytucja! - grzmi Prezes - Konstytucja to największe zło w WRP! Proszę sobie wyobrazić taką rzecz, mieliśmy ostatnio spotkanie z Naczelnikiem w Pałacu, brali w nim udział ci co konstytucję reprezentują, ministrowie i tacy tam. Jeden z zależnych ekspertów rozwodził się nad projektem wskrzeszenia z martwych programu opieki zdrowotnej w krajach Trzeciego Świata jak Zimbabwe, Laos, czy USA. Naczelnik stwierdził, że wybudujemy im 350 nowych szpitali, a jak trzeba to doklonujemy polskich lekarzy. Na to Minister Narodu zrobił taką minę, że Naczelnik zrezygnował z klonowania! Skandal! Konstytucja musi odejść!
Przykłady można mnożyć. Podczas zamieszek w Magadanie Minister Wojny zadzwonił do Naczelnika o 5:58, mimo że ten wstaje codziennie o 6:00 rano. Innym razem podczas wspólnego obiadu jeden z Naczelnikistów zaproponował Naczelnikowi królika w truflach, choć dobrze wiedział, że wzrok Głowy Państwa zatrzymał się pozycję wyżej w menu na pieczonym kurczaku. Podobnie było podczas defilady 11 listopada gdy bombowcom strategicznym wydano rozkaz przelotu nad tłumem 15 centymetrów wyżej, nie informując o tym Naczelnika! Jednak najgorszym z tzw. konstytucjonalistów jest wg Prezesa Minister Spuścizny Narodowej, który zapytany przez dziennikarzy czy popiera Naczelnika odpowiedział po prostu "oczywiście", zamiast wygłosić czternastogodzinny pean na jego cześć.
Takie kompetencje Radzy Najwyższej i ministrów według Ultranaczelnikistów powodują dwuwładzę, a nawet wielowładzę w kraju, prowadzą do jego destabilizacji i ośmieszają na arenie międzynarodowej. Gwarantująca to konstytucja jest zdradą wobec Naczelnika, honoru i ojczyzny. Dlatego trzeba ją zwyczajnie zlikwidować i zastąpić żelazną wolą Naczelnika, na której straży staliby oczywiście Ultranaczelnikiści.
Z ostatniej chwili:
Po tym jak Naczelnik skrytykował pomysł likwidacji konstytucji, Ultranaczelnikiści sami zagłosowali przeciw własnemu projektowi. Poparł go przez pomyłkę tylko jeden członek Rady Najwyższej (zresztą Naczelnikista), którego natychmiast okrzyknęli zdrajcą narodu i wywrotowcem.
Polub to:
Podziel się:
Aby ocenić, kliknij odpowiednią gwiazdkę (średnia ocena:9.3 | oddanych głosów:34)
Ten utwór jest dostępny na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa-Na tych samych warunkach 2.5 Polska.