Pan MIeczysław to wieloletni pracownik Serwisu Informacyjnego WielkaRzeczpospolita.net. Zajmuje stanowisko woźnego w Szanownej Redakcji, ale wykonuje też szereg innych prac rzemieślniczych i konserwatorskich (zresztą ogórki konserwowe to jego przysmak, no i oczywiście frytki [JEDZ FRYTKI TYLKO SOLONE!]).
To on uderza w gong na fajrant, to on leje wodę na przyredakcyjny beton, zamiata go i pucuje tak, że można się w nim przejrzeć.
Pan MIeszysław to "złota rączka". Nie - nie zamienia wszystkiego co nią dotknie w złoto. Jak się coś zepsuje, to zaraz się woła Pana MIecia. Służy radą, naprawi - zawsze ma pełne ręce roboty. Tak też jest i tej wiosny. Tym razem jest inicjatorem wiosennych porządków w Szanownej Redakcji. Okazało się, że w na zbunkrowanych tajnych serwerach WielkiejRzeczpospolitej.net zebrało się tyle kurzu, że zaczęły nie mieścić się zgromadzone w nich dane. W bunkrowej piwnicy pękła też rura, co spowodowało spięcie i nie do końca sprawne działanie Serwisu. Na szczęście mamy Pana MIecia. Ten młody emeryt, przykładny mąż, ojciec, dziadek, szwagier i stryjek, na własnych barkach przeniósł serwery w inne miejsce. Starego bunkra nie dało się uratować, gdyż zalęgli się w nim grotołazi.
Prace porządkowe i konserwatorskie Pana MIeczysława będą trwały dalej. Serwis WRP to jego dom, póki on wierzy w jego sukces - trzon Szanownej Redakcji się nie załamie. Bo Serwis nie wytrzyma bez niego inwazji cieknących kranów, zacinających się zamków oraz braku papieru toaletowego.
Podziękujmy Panu MIeciowi za jego wkład w powszechne szczęście obywateli Wielkiej Rzeczpospolitej. Uściśnijmy jego spracowaną dłoń, ukłońmy się, zdejmmy czapkę. Gdyby nie on, Serwis nie przetrwałby 7 lat.
Dla ixera.
Polub to:
Podziel się:
Aby ocenić, kliknij odpowiednią gwiazdkę (średnia ocena:8 | oddanych głosów:37)
Ten utwór jest dostępny na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa-Na tych samych warunkach 2.5 Polska.