Dekretem Naczelnika z dnia 7 października 2058 roku, w ramach akcji "Przyjazne Państwo", ustanowiono Dzień Funkcjonariusza. Nie trzeba tłumaczyć, iż chodzi tu o pracowników Ministerstwa Informacji.
Obchody święta Agentów MI rozpoczęły się odprawieniem mszy we wszystkich kościołach i w każdym obrządku Wielkiej Rzeczpospolitej. Dzień Funkcjonariusza ma być świętem ruchomym, przypadającym na dowolny dzień w roku, rokrocznie ogłaszanym przez Naczelnika.
Jako, że obchodzimy to święto po raz pierwszy, Naczelnik ogłosił październik miesiącem Funkcjonariusza. Obchody będą trwały cały miesiąc, kończąc się masową nagonką, aresztowaniami i godzinnymi przesłuchiwaniami, a wybrani dostąpią zaszczytu przejażdżki w bagażniku czarne...go pojazdu.
Już teraz w ramach święta ogłoszono drzwi otwarte w placówkach Ministerstwa Informacji. Stare powiedzenie brzmi: "Gdzie funkcjonariusz, tam placówka", wiec ma się rozumieć, że Ministerstwo nie jest w stanie otworzyć wszystkich tajnych oddziałów.
Ministerstwo za to wozi obywateli Polonezami Informatorami, udostępnia, na razie tylko do zwiedzania, podziemne więzienia i sale przesłuchań. Już niedługo zostanie uruchomiona specjalna, płatna linia kontaktowa "Wielkie Ucho", przez którą będzie można zawiadomić funkcjonariuszy o wszelkich zauważonych nieprawidłowościach. Na darmo szukać w słownikach wyrażenia "konfident".
Przez ten miesiąc, każdy obywatel będzie mógł poczuć na sobie troskliwe oko Ministerstwa Informacji. Wlicza się w to śledzenie, podsłuchy, pluskwy, zaszczucie, zastraszenie i podjadanie grzanek ze śniadania. Niestety, na specjalne atrakcje trzeba sobie zasłużyć - lista wniosków obywateli o permanentną inwigilację jest bardzo długa.
Ministerstwo uspokaja:
- Każdy wniosek będzie rozpatrywany, jeśli nie uda się kogoś zinwigilować w trakcie miesiąca Funkcjonariusza, zrobimy to w ciągu roku.
Pozostałe atrakcje to M.In. wykłady i kursy technik szpiegowskich dla dzieci, pokaz mody i prezentacje nowych strojów dla agentów (ja tam nie widzę żadnych różnic, są tak samo czarne jak poprzednie), konkurs Miss Funkcjonariuszek (liderką jest od początku panna Krysia, ale idzie łeb w łeb w ilości głosów z panną Kasią), skoki z mostu z betonowymi butami, rosyjska ruletka rewolwerem bez jednego naboju.
Minister informacji:
- Mam nadzieję, że nasze starania przy organizacji obchodów naszego święta, przybliżą obywatelom każdego funkcjonariusza, który zyska u społeczeństwa bezgraniczne zaufanie, jako przedłużenie woli naczelnikowskiej.
Minister dementuje pogłoski o rzekomej następnej akcji "Funkcjonariusz w każdym domu".
I pamiętajcie: Wysoki poziom dyskusji zapewnia Ministerstwo Informacji.
Polub to:
Podziel się:
Aby ocenić, kliknij odpowiednią gwiazdkę (średnia ocena:9.5 | oddanych głosów:51)
Ten utwór jest dostępny na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa-Na tych samych warunkach 2.5 Polska.