Pan Jarosław chciałby pozbyć się jeszcze swojej limuzyny
Od dziesięcioleci już, dokładniej rzecz biorąc od początków Wielkiej Rzeczpospolitej, jednym z największych zmartwień ludzkości było zminimalizowanie skutków wszechogarniającego nas dobrobytu. Sposobów wymyślano setki, tysiące czy też i setki tysięcy nawet. Jak udowodnił jednak pan Jarosław z Polskiej Ameryki Wschodniej, pomysły najprostsze okazują się najgenialniejsze.
- Ta świnia pożyczył mi dwa kontenery dolarów – żali się pan Zenon – obiecując, że za dzień czy dwa je ode mnie odbierze. A potem ślad po nim zaginął. Pół prowincji zjechałem zanim drania znalazłem, a ten mi bezczelnie wmawiać zaczął, że on, to nie on i żadnych pieniędzy ode mnie odbierać nie musi. Nawet jakiś kwit z Ministerstwa Dobrobytu pokazał.
Mechanizm działania oszusta okazał się niezwykle prosty. Po podstępnym rozdysponowaniu całego majątku pomiędzy niczego nie podejrzewających dłużników, niesolidny wierzyciel wystąpił do urzędu o zmianę imienia i nazwiska.
- A potem to już wszystko było proste – tłumaczy niezależny ekspert z Wydziału Prawa Uniwersytetu Siedleckiego. – Wierzycielem był przecież pan Jarosław, nie pan Jarek, tak więc jego szwagier z lokalnej delegatury Ministerstwa Dobrobytu mógł z czystym sumieniem wierzytelność umorzyć. Wszak nie było komu oddać długu. A poszkodowani dłużnicy zostawali na lodzie z kilkoma tonami dolarów.
Szacuje się, że pan Jarosław mógł w ten sposób uchylić się od przyjęcia równowartości około 700.000 złotych.
Po nagłośnieniu sprawy do Urzędów Stanu Cywilnego zaczęły ustawiać się kolejki naśladowców, gotowych na wszystko by tylko uwolnić się od wierzytelności i zdesperowanych dłużników ścigających ich po całym kraju.
Ministerstwo Informacji przestrzega: Nieuczciwy urzędnik Wojciech J. nie pracuje już w Ministerstwie Dobrobytu ... a podobne jaja są możliwe tylko w prowincjach bananowych, jak Polska Ameryka Wschodnia.
Polub to:
Podziel się:
Aby ocenić, kliknij odpowiednią gwiazdkę (średnia ocena:7.7 | oddanych głosów:32)
Ten utwór jest dostępny na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa-Na tych samych warunkach 2.5 Polska.