Forum Obywatelskie

Lista Obywateli

Archiwum Rządowe

Pliki do
pobrania

V Korpus Inwazyjny

Linia
Czasu

Pytania i odpowiedzi

Kanał
RSS

 
LOGOWANIE
login:
hasło:
rejestracja

WIELKAPEDIA
WOJSKOWA KOMENDA UZUPEŁNIEŃ
POLSKA MARYNARKA GWIEZDNA
 
WARTO ZOBACZYĆ
OSO 2057 Kampinos
OSO 2058 Kampinos
OSO 2059 Kampinos
OSO 2061 Kampinos
OSO 2062 Wa-wa
Archiwa WRP


SMUTNA STATYSTYKA

Serwis przegląda:
0 obywateli
28 gości

FORMALNOŚCI

Kanał RSS
Nasze bannery
Szanowna Redakcja
Kontakt
Copyright
Materiały dla prasy
FAQ
Polityka prywatności
Napisz artykuł!

TECHNIKALIA

Serwis został zoptymalizowany dla rozdzielczości 6144x4096 oraz niższych:
do 1920x1080 stosowanych w zegarkach ręcznych i motopompach drugiej klasy

REKLAMA
 

 

 

 

 

 

 

Bajka dla dorosłych
:: felieton :: 14.01.2057 by Johnny B.Good

Bajka dla dorosłych
Czy tak będą wyglądały nowe banknoty?

Za siedmioma górami, za siedmioma lasami pośrodku kontynentu zwanego Europą, leżało królestwo Lachów. Mieszkali w nim ludzie dobrzy i pracowici, choć nie brakło także niegodziwców, ignorantów i wszelakiej maści hochsztaplerów. Władzę nad poddanymi dzierżyli książęta Lech i Jarosław, podobni do siebie jak dwie krople wody. Lud prosty czasem Łokietkami zwał ich, bo wzrostu na łokieć mieli i ani cala więcej. Rządy ich trudne były, bo zewsząd spisek wietrzyli, co i poniekąd prawdą było. A to Tajne Sprzysiężenie Wykształciuchów, a to Związek Łżeelit, a to wreszcie Młodzieżówki Cyklistów nieraz we znaki się dawały naszym książętom, akcje wywrotowe przeprowadzając.

Wszystko to jednak niczem było, wobec zagrożenia jakie stanowił ich wróg śmiertelny w postaci wielkiego podskarbiego Leszka. Niektórzy cichcem głosili, że z szatanem samym pakt zawarł, by braci książąt do upadku przywieść, inni zaś mawiali, że tajniki czarnej magii posiadł i złotówek w skarbcu królewskim jak straszliwy Cerber strzegł nie dając ich nikomu na zbytki wydawać. Różnych sposobów imali się bracia Łokietkowie, by Leszka do upadku przywieść. Raz plotkę w gmin puścili, jakoby podskarbi Leszek za straszliwe gradobicie odpowiadał, innym razem oskarżyli go o sztywne stopy procentowe i niską inflacyję, a jeszcze innym razem o dzieło piekielne transformacyją ekonomiczną zwane. Listy książęce rozsyłali po całym kraju, w których stało napisane:

My z Bożej i Ojca Dyrektora łaski, Jedyni w Dwójcy, ogłaszamy co następuje: Kto do upadku podskarbiego Leszka się przyczyni, liczyć może na dozgonną wdzięczność Naszą, a jeśliby mu naszej wdzięczności mało było, Wannę Wassermana otrzyma i urząd jakowyś.

Sam Wielki Agronom Andrzej zadania był się podjął i tak się swojej nienawiści do podskarbiego zapiekł, że każdą mowę od słów "Sądzę, że Leszek musi odejść" zaczynał. Swoją szansę zwietrzył także Zawisza, jeno nie Czarny, któren Leszka przed Komisją Największą i Najsprawiedliwszą na spytki chciał wziąć lub zeznania torturami posiąść.

Wszystko to jednak żadnych efektów nie przynosiło. I tylko czas mógł pracować na korzyść książąt naszych, albowiem kadencja podskarbiego Leszka kończyć się miała, jak to było w ustawie zasadniczej zapisane, a oni sami nowego podskarbiego wyznaczyć i namaścić mieli.

I tak zbliżał się powoli, a nieubłaganie termin, któren oznaczać miał odejście strasznego Leszka i nowe rządy nowego włodarza skarbca. Jednak nie od dziś wiadomo, iż los bywa czasem okrutny. Klęską książęcą okazały się poszukiwania nowego kandydata. Wielki naród pośrodku Europy nie miał w swoich szeregach ani jednego człeka, zdatnego do pełnienia funkcji wielkiego podskarbiego. Ani jednego! A to jeden był za bardzo wyedukowany, drugi zaś nie należał do partii książęcej, trzeci myśleć samodzielnie potrafił, a inny z kolei nie podobał się Wielkiemu Edukatorowi, ostatni zaś jakoweś przekręta miał na sumieniu i sam zrezygnował. Brak było takiego co to mierny i wierny zawsze z wolą książąt będzie się zgadzał.

Skoro zatem pośród ekonomów kandydata dobrego nie było, za inne branże i dziedziny naukowe książęta jęli się brać w swoich poszukiwaniach. "Kto szuka ten znajdzie" powiada przysłowie, tak i nasi włodarze kandydata znaleźli. Szkopuł jeden był, po prawdzie to niewielki, ale był - kandydat umiał budować, niestety nie finansowy raj, tylko ...
... mosty kolejowe z betonu sprężonego (sic!). Oczywistym jest, że szkopuł ten jeden niewielki nie mógł przysłonić prawdy najważniejszej, kandydat gotów był na ich jedno skinienie posadę nową objąć.

Zabiegać zatem Lech i Jarosław zaczęli o poparcie dla swojego kandydata, pośród frakcji Wielkiego Agronoma i Wielkiego Edukatora, by w głosowaniu nie przepadł jak odnowa moralna na taśmach posłanki Renaty. Po prawdzie, to inaczej tego zabiegania zwać nie można jak tylko żałosnym kupczeniem stołkami, ale kto by się tym przejmował.

Tak oto za siedmioma lasami, za siedmioma górami, w państwie pośrodku Europy, wielkiego podskarbiego wybierano. Aby bajkę jeszcze smutniejszą uczynić, rzeknąć wypada na koniec o radzie jaką otrzymał Sławomir herbu Skrzypek, gdy urząd obejmował. Brzmiała ona: Doradców dobrych weź i milcz Waść jak najdłużej się da, a skarb książęcy niezagrożony będzie.

Prawda. Szczera prawda. Mówi bowiem przysłowie: "Mowa jest srebrem, a milczenie złotem!"

Posłowie
"Salus rei publicae suprema lex esto" mawiali starożytni Rzymianie. I tylko smutno się robi, gdy okazuje się, że to nie dobro res publicae, lecz dobro partyjne staje się prawem nadrzędnym.

KLIKNIJ - Posłuchaj Skrzypka

Polub to:


Podziel się:



Ten felieton opisuje wyłącznie subiektywny punkt widzenia jego autora.

Ten utwór jest dostępny na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa-Na tych samych warunkach 2.5 Polska.

Dodaj komentarz

Bajka (1)
dla dorosłych z zastrzeżeniem, że tylko dla ludzi o naprawdę mocnych nerwach. Nie zmienia to rzecz jasna faktu, że sam felieton iście genialny. >>
| Ambrose 10.8.2058 0:46:44
. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
strona 1
[1]


Najnowsze wiadomości:

Nie będzie ołtarzy dla PKI? | 16.11, by Macer
Problematyczny telefon | 10.04, by Red_81
Epidemiczna demokracja | 28.03, by Red_81
Wybory samorządowe 2068 | 08.09, by Nefarius
Co dalej z MRS? | 30.08, by Macer i Red_81
Zwycięska porażka | 24.06, by Red_81
Ludzie Pokoju, Prawdy i Wolności | 27.12, by Red_81
Biuro Ochrony Naczelnika | 26.08, by Red_81
Reparacje wojenne | 14.08, by Red_81
Szczyt G1 | 09.07, by Red_81
27:1 | 09.03, by Red_81
Wielka stolica Wielkiej Rzeczypospolitej | 02.02, by Red_81
Betonowe brzozy na Jowiszu | 05.12, by Red_81
Intronizacja | 19.11, by Red_81
Nowa lepsza Unitra | 01.10, by Invader Zim
Pislamskie zakazy | 05.09, by Red_81

Więcej w Archiwum
Wiecej w kategorii felieton
 
Binookle
R e k l a m a
Wielkabiznes

 NIEZBĘDNIK OBYWATELA:
Konstytucja WRP
Zbiór praw znakomitych uchwalonych ku chwale Najjasniejszej RP

Mapa Polski
Prawie 120 milionów kilometrów kwadratowych dobrobytu i szczęścia

Mapa Marsa
Bo Ziemia to dla nas zdecydowanie za mało...

Mapa Polskiej Przestrzeni Kosmicznej
Cały Wszechświat stoi przed nami otworem

WielkaPedia
Zródlo cennych informacji o WRP tworzone przez Obywateli dla Obywateli


O co tutaj chodzi?!
Spokojnie! Otwórz sobie piwo i zarezerwuj troche czasu. Juz wyjasniamy...

Napisz artykuł
Spróbuj swoich sił i zdobądź sławę i chwałę
 
TwojaRura

TwojaNuta

 
Twarzoksiążka



R e k l a m a


 LITERATURA PRZEPIĘKNA:
Wojna Polska 2034 roku
Człowiek z betonu
Betonowa Epopeja
Chłopi 2054
Pamiętnik Czołgisty
Przysłowia
Umrzesz!
 
 SŁOWO NA PONIEDZIAŁEK:

 

 



(c) 2052-2074 www.wielkarzeczpospolita.net