Pan Płonąca Butelka też postanowił dołączyć do rozruchów
W powiecie greckim trwają wielotysięczne demonstracje antyrządowe objęte oficjalnym patronatem Ministerstwa Informacji oraz III Polskiego Korpusu Inwazyjnego.
Do niespodziewanego przez nikogo wybuchu protestów, które zgodnie z planem przed trzema godzinami zamieniły się w uliczne zamieszki, przygotowywano się skrupulatnie przez kilka ostatnich tygodni. W telewizji prowadzono kampanię informacyjną, wolontariusze zbierali podpisy obywateli chętnych do wzięcia udziału w manifestacjach, a sklepy stojące w strefie zaplanowanych rozruchów wyposażono w dodatkowe towary do zagrabienia.
Akcja Grecka Tragedia powstała z inicjatywy grupki kilku obywateli, którzy chcieli w ten sposób wesprzeć państwo. Dzięki zaangażowaniu mieszkańców bardzo południowej Macierzy funkcjonariusze służb bezpieczeństwa będą mogli przećwiczyć kilka wariantów „przywracania spokoju w regionie”, czyli pacyfikacji różnego typu wichrzycieli, od ekologów i szczypiornistów zaczynając, a na powstańcach narodowych kończąc.
- Taka akcja to atrakcja. Nie widzę przeszkód, aby obywatele urządzali dla nas coś takiego częściej – mówi anonimowy pracownik MI.
Termin wygaśnięcia rozruchów wyznaczono za dwa dni, gdy po spaleniu ratusza miejskiego w Atenach do pomocy policji wysłane zostanie wojsko. Minister Informacji oświadczył, że w ramach akcji wyznaczono już piętnaście tysięcy ochotników, którzy zostaną zatrzymani za działania antypaństwowe.
Polub to:
Podziel się:
Aby ocenić, kliknij odpowiednią gwiazdkę (średnia ocena:9.1 | oddanych głosów:21)
Ten utwór jest dostępny na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa-Na tych samych warunkach 2.5 Polska.